Archiwum 18 stycznia 2004


Powinno być "pomarancze i cytryna", ale...
18 stycznia 2004, 20:45

Mandarynki, pomarańcze


Cieżkie niebo
Tuż nad ziemia
Pragnę słońca tak nagle
Jak sensu istnienia
Mandarynki pomarańcze
Bez ciebie jest inaczej
Zakochałam sie
Zapomniałam o całym swiecie
Uwierzyłam że
Może mnie spotkac szczescie
To wszystko co dałes mi
Schowam w sercu na dnie
Za dużo by więcej chciec
Za mało by ronic łzy
Przyznaj sie
Co Ci sie sni
Teraz gdy jestes już z nia
Wielki stół
W zimowe dni
Pomarańcze mandarynki

Bajm


Wypocineczka malutka
18 stycznia 2004, 20:32

***

zamyslona uczuciem do Ciebie
nieobecna bo zakochana
nieprzytomna z tesknoty
siedze na biórku
z zalu w kłebek zwinieta
ze nie moge byc teraz przy Tobie
i wolno płacze
bo nie ma pospiechu
bo moze oszukam czas
znajde nas razem
szybciej niz los to przewiduje

07.11.2003 21:35

***

przepraszam
pocałuj mnie prosze
i zapomnij
o tej chwili samolubnej słabosci

wybacz

chciałam Cie kochac bezinteresownie
lecz nie potrafie zapomniec
ze tez istnieje
i to nie jedna ja

wyszeptaj te dwa słowa
moze chociaz na chwile
znikne
w Twoich ramionach

przytul powietrze którym dzis jestem

13.10.2003