Archiwum styczeń 2004, strona 1


E...
22 stycznia 2004, 13:10

***

przy Tobie od nowa ucze sie
wszystkiego
po kolei
to słonce
to trawa
to jesień i liscie
tu lezy kasztan
tam ptak leci
tłumaczysz cierpliwie

pytam o wiare
pytam o nadzieje
a Ty odpowiadasz

i w końcu padło to moje pytanie
o to co miedzy nami

a Ty prosto
ze miedzy nami
troszke powietrza
i miłosc nieprzetłumaczalna

09.10.2003


D...
22 stycznia 2004, 10:27

"Anioł Stróż"

jestem dzis tak daleko stad
widze Cie
chociaz jestem nieobecna
znow nieobecna
kolejny raz nieobecna
jak zawsze nieobecna
ale jestem dzis przy Tobie
czuje Twój oddech
Twoje dłonie
Twój zapach
widze na sobie Twoj wzrok
nie widzisz mnie
ale wiesz
ze tam jestem
dokładnie tam
gdzie czujesz ze powinnam byc
ze jestem

pamietaj
ja istnieje dopóki Ty bedziesz chciał
zeby Cie pilnowac


C...
21 stycznia 2004, 16:05

"żywe wspomnienie"

czuje ze okłamuje
Ciebie
siebie
Jego
Innych

moje uczucia poskładałam w kostke
zamknełam w szafce
wywiesiłam flage
propagande miłosci

zabrakło odwagi zeby uszyc białe płótno

łatwiej uciekac
od Ciebie
siebie
Jego
Innych
zasłonić oczy okularami
nawet rózowymi
i wmawiać ze jestem wesołym krótkowidzem

pytasz czy złamał mi serce
nawet nie wiem
zgubiłam kluczyk do sejfu

31.03.2003


B...
21 stycznia 2004, 16:02

***

sciany
meble
zółte swiatło zarówki
cienie wypełniajace pokój
ciepło lata
ta noc mnie przeraża
bezsenna
zamknieta od wewnatrz
by nie wybuchnac
lekko spłoszona Twoim wyznaniem
jeszcze bardziej oniesmielona własnym
leze
i szukam w pamięci
szumu tych fali przed burza na jeziorze

czy znów sama bede odwiedzać Rembranta?
samotnie walczyc z wiatrem?
krzyczec ze nawet wzajemna miłosc boli?

a moze zostaniemy spełnieni?

25.06.2003


A...
21 stycznia 2004, 15:42

***

szłam szeroka ulica
krople deszczu spadały w zwolnionym tempie
a ja zbierałam swieze łzy jesieni

zniknał mój bunt
ludzie sie uciesza
powiedza "w końcu dorosła"
a ja go opłakuje
jak najblizszego przyjaciela
podnosze z ziemii lament
jesień płacze ze mna
krople deszczu przyspieszyły
mocniej krwawia liscie
ptaki zachowuja minute ciszy

tylko ludzie dalej pedza
nie zauwazyli ze ktos umarł
w złocie a nie w czerwieni

pazdziernik/listopad 2002

***

prosze powiedz mi
co mam zrobic by życ poza stracham
ze jutro
z któregos z tysiaca powodów
Ciebie przy mnie ni bedzie
i nie wazne kiedy nastanie jutro
za dzien czy za tysiac lat
nie bede potrafiła zyc
wyzbede sie mowy
zapomne o słuchu
zgubie w tłumie bólu serce
oducze sie oddychac

bo trwanie bez Ciebie nie ma sensu

25.06.2003


Powinno być "pomarancze i cytryna", ale...
18 stycznia 2004, 20:45

Mandarynki, pomarańcze


Cieżkie niebo
Tuż nad ziemia
Pragnę słońca tak nagle
Jak sensu istnienia
Mandarynki pomarańcze
Bez ciebie jest inaczej
Zakochałam sie
Zapomniałam o całym swiecie
Uwierzyłam że
Może mnie spotkac szczescie
To wszystko co dałes mi
Schowam w sercu na dnie
Za dużo by więcej chciec
Za mało by ronic łzy
Przyznaj sie
Co Ci sie sni
Teraz gdy jestes już z nia
Wielki stół
W zimowe dni
Pomarańcze mandarynki

Bajm


Wypocineczka malutka
18 stycznia 2004, 20:32

***

zamyslona uczuciem do Ciebie
nieobecna bo zakochana
nieprzytomna z tesknoty
siedze na biórku
z zalu w kłebek zwinieta
ze nie moge byc teraz przy Tobie
i wolno płacze
bo nie ma pospiechu
bo moze oszukam czas
znajde nas razem
szybciej niz los to przewiduje

07.11.2003 21:35

***

przepraszam
pocałuj mnie prosze
i zapomnij
o tej chwili samolubnej słabosci

wybacz

chciałam Cie kochac bezinteresownie
lecz nie potrafie zapomniec
ze tez istnieje
i to nie jedna ja

wyszeptaj te dwa słowa
moze chociaz na chwile
znikne
w Twoich ramionach

przytul powietrze którym dzis jestem

13.10.2003


Pierwsze pod nóż poszło jednak "So I need...
14 stycznia 2004, 21:07

If you could step into my head, tell
Me would you still know me
If you woke up in my bed, tell me
Then would you hold me
Or would you simply let it lie,
Leaving me to wonder why
I can’t get you out of this head
I call mine
And I will say

Oh no I can’t let you go,
My little girl
Because you’re holding up my
World, so I need you
Your imitation of my walk and the
Perfect way you talk
It’s just a couple of the million
Things that I love about you
So I need you
So I need you
So I need you
So I need you

And if I jumped off the Brooklyn
Bridge, tell me would you
Still follow me
And if I made you mad today, tell
Me would you love me
Tomorrow? Please
Or would you say that you don’t
Care, and then leave me
Standing here
Like the fool who is drowning in
Despair and screamin’

Oh no I can’t let you go,
My little girl
Because you’re holding up my
World, so I need you
Your imitation of my walk and the
Perfect way you talk
It’s just a couple of the million
Things that I love about you
So I need you
So I need you
So I need you
So I need you

I’m on my own
I’m on my own
I’m on my own

Oh no I can’t let you go, my
little girl
Because you’re holding up my
World, so I need you
Your imitation of my walk
and the perfect way you talk
It’s just a couple of the million
Things that I love about you
So I need you
So I need you
So I need you
So I need you

3Doors Down

TŁUMACZENIE

Gdybys mogła wejsc do mojej głowy, powiedz
Czy nadal bys mnie znała
Jesli obudzisz sie w moim łóżku, powiedz mi
Czy przytuliła bys mnie wtedy
Czy zwyczajnie pozwoliła bys leżeć
Zostawiając mnie, bym zastanawiał się dlaczego
Nie mogę wyrzucic Cię z tej głowy
Zawołam ja (głowe)
I powiem

O nie, nie moge pozwolić Ci odejsc
Moja dziewczynko
Ponieważ podtrzymujesz mój swiat
Tak wiec potrzebuje Ciebie
Sposób w jaki nasladujesz mój chód
I idealny sposób, w jaki mówisz
To tylko pare z miliona rzeczy
Które kocham u Ciebie
Tak wiec potrzebuje Ciebie
Tak wiec potrzebuje Ciebie
Tak wiec potrzebuje Ciebie
Tak wiec potrzebuje Ciebie

A jesli skocze z Mostu Brooklińskiego
Powiedz mi czy nadal będziesz kroczyć za mna
A jesli doprowadze Cie dzis do szaleństwa
Powiedz prosze czy jutro pokochała bys mnie?
Czy powiedziała bys, że o to nie dbasz
I zostawiła mnie stojacego tu
Jak głupca, który tonie
W desperacji i krzyczy

O nie, nie moge pozwolić Ci odejsc
Moja dziewczynko
Ponieważ podtrzymujesz mój swiat
Tak wiec potrzebuje Ciebie
Sposób w jaki nasladujesz mój chód
I idealny sposób, w jaki mówisz
To tylko pare z miliona rzeczy
Które kocham u Ciebie
Tak wiec potrzebuje Ciebie
Tak wiec potrzebuje Ciebie
Tak wiec potrzebuje Ciebie
Tak wiec potrzebuje Ciebie

Jestem sam dla siebie
Jestem sam dla siebie
Jestem sam dla siebie

O nie, nie moge pozwolic Ci odejsc
Moja dziewczynko
Ponieważ podtrzymujesz mój swiat
Tak wiec potrzebuje Ciebie
Sposób w jaki nasladujesz mój chód
I idealny sposób, w jaki mówisz
To tylko parę z miliona rzeczy
Które kocham u Ciebie
Tak wiec potrzebuje Ciebie
Tak wiec potrzebuje Ciebie
Tak wiec potrzebuje Ciebie
Tak wiec potrzebuje Ciebie


3 Doors Down "Loser"- "pod nóż" w najbliższych...
13 stycznia 2004, 21:14

Breathe in right away, nothing seems
To fill this place
I need this every time, take your
Lies get off my case
Some day I will find, a love that flows
Through me like this
This will fall away, this will fall away

You're getting closer, to pushing me
Off of life's little edge
Cause I'm a loser and sooner or later
You know I'll be dead
You're getting closer, you're holding the
Rope and I'm taking the fall
Cause I'm a loser, I'm a loser, yeah

This is getting cold, I can't break these
Chains that I hold
My body's growing cold, there's nothing
Left of this mind or my sould
Addiction needs a pacifier, the buzz of
This poison is taking me higher
This will fall away, this will fall away

You're getting closer, to pushing me
Off of life's little edge
Cause I'm a loser and sooner or later
You know I'll be dead
You're getting closer, you're holding the
Rope and I'm taking the fall
Cause I'm a loser, I'm a loser!

You're getting closer, to pushing me
Off of life's little edge
Cause I'm a loser and sooner or later
You know I'll be dead
You're getting closer, you're holding the
Rope and I'm taking the fall
Cause I'm a loser

You're getting closer, to pushing me
Off of life's little edge
Cause I'm a loser and sooner or later
You know I'll be dead
You're getting closer, you're holding the
Rope and I'm taking the fall
Cause I'm a loser


Only Love- Pidżama Porno
12 stycznia 2004, 22:02

Miłosc to biegun ciepła
Transcendentna energia
Miłosc to pózna godzina
Absolutna przyczyna
I moje serce czasem też
Czuje jej rytm
Kiedy zamykam oczy
Gdy nie dzieje się nic

Taka miłosc jest jedna
Ty jestes jedna
Jestes podwinieta rzesa pod moja powieka
Taka miłosc jest jedna
Ty jestes jedna
Dlatego chciałbym ukryc nas
za najodleglejsza rzeka

Miłosc nie drży na widok miecza
Jest kruchym ciastem powietrza
Którym zachłystuję się codziennie
To cholerna niepewnosc
Kiedy znowu staniesz w drzwiach
I to czy zobacze Cie napewno

Taka miłosc jest jedna
Ty jestes jedna
Jestes podwinieta rzesa pod moja powieka
Taka miłosc jest jedna
Ty jestes jedna
Dlatego chciałbym ukryc nas
za najodleglejsza rzeka

Miłosc to raczej nie chemia
To nie sa małpie gaje
Kiedy usmiechamy się przez łzy
Kiedy przeklinamy się nawzajem
Ja nie mówie kocham
Pewnie sama dobrze wiesz dlaczego
Jestem prostym pytaniem
Ty jestes na nie odpowiedzia

Taka miłosc jest jedna
Ty jestes jedna
Jestes podwinieta rzesa pod moja powieka
Taka miłosc jest jedna
Ty jestes jedna
Dlatego chciałbym ukryc nas
za najodleglejsza rzeka