Natchnienie ostatnich dni... ;-)
04 stycznia 2004, 13:17
***
mam wrazenie
ze kazda sekunda naszej rozłaki
jest stracona godzina
kazda godzina
zdala od Ciebie
dniem wycietym z zycia
kazdy dzien
pozbawiony Twojego dotyku
rokiem skróconego zycia
boje sie liczyc lat bez Ciebie
kto ma odwage odciac od swojego krótkiego zycia
całe wieki?
02.01.2004/03.01.2004
23:59-00:09
***
wspomnienie Twojego imienia
przebiega przez moje usta
krótki skurcz
nieposłusznego miesnia
mgła jak tamtej nocy
wargi nie chca dłużej pozostac razem
powoli rozchylaja sie
skrzydła bramy
pamięć Twoich dłoni
dotyku ust
powietrze
jakby chciało rozerwać piersi
unosi się fala
wspomnienie Ciebie
całe moje ciało
pozostała tylko drżenie
03.01.2004
00:17
***
pytam się
co nas czeka?
i sama sobie odpowiadam
nic
nie ma dla nas przyszłosci
nie ma dla nas nadziei
nasze zycie nie bedzie
współczesna
romantyczna
historia Romea i Julii
zabraknie odwagi
by złaczyc się w smierci
a dzisiejszy swiat
bezbolesnie nas rozdzieli
pod wpływem srodków odurzających
03.01.2003
20:33
Dodaj komentarz