18 lutego 2004, 23:29
3Doors Down "Gdy mnie nie bedzie"
W srodku mnie jest inny swiat
Którego mozesz nigdy nie poznac
Sa sprawy w moim zyciu
Których nie potrafie ukryc
Gdzies w tych ciemnosciach
Jest swiatło, którego nie moge znalezc
Moze jest za daleko...
Moze jestem poprostu slepy...
Moze jestem poprostu slepy...
[refren]
Wiec przytul mnie, gdy tu jestem
Popraw, gdy sie myle
Przytul mnie, gdy sie boje
I kochaj mnie, gdy mnie nie bedzie
Wszystko czym jestem
Chce byc takim
Jakim ty chesz, abym był
Nigdy Cie nie zawiode
Nawet gdybym mógł
Wszystko zostawie
Jesli tylko tak trzeba dla twojego dobra
Wiec przytul mnie, gdy tu jestem
Kochaj mnie, gdy sie myle
Mozesz mnie przytulic, gdy sie boje
Nie zawsze tutaj bedziesz
Wiec kochaj mnie, gdy mnie nie bedzie
[koniec refrenu]
Kochaj mnie, gdy mnie nie bedzie...
Gdy twój wyedukowany rendgen
Nie moze zajrzec pod moja skóre
Nie powiem ci o zadnej cholernej rzeczy
O której nie mogłbym powierdziec moim przyjaciołom
Wedrujac przez te ciemnosc
Zyje, ale jestem samotny
Czesc mnie walczy z tym
Ale czesc mnie odeszła
[refren]
Moze jestem poprostu slepy...
[refren]
Kochaj mnie, gdy mnie nie bedzie...
Kochaj mnie, gdy mnie nie bedzie...
Gdy mnie nie bedzie
Gdy mnie nie bedzie
Gdy mnie nie bedzie