30 kwietnia 2005, 19:59
Hey "List"
Jedyny mój to zaledwie kilka dni
A ja nie mieszczę łez zagryzam wargi
Dotykam się jak to zwykłes robić ty
Wyczuwam wyczuwam cię w zapachu ubrań
A niebo znów na głowę spada mi
I nadziei coraz mniej na słońce
Tak trudno jest zasypiać budzić się
Gdy imie twoje echem odbija się od scian
A te dni ciszy które dzielą nas
Podpowiadaja mi złe obrazy
Muszę to przespać
Przeczekać przeczekać trzeba mi
A jutro znowu pójdziemy nad rzekę
Jedyny mój pora kończyć już
Pielęgnuj obraz mój w swym sercu
Jestem woda do której raz włożywszy dłoń
Nigdy nie zdołasz jej zapomnieć
A te dni ciszy...
Tak, bo leciało niedawno w Mleczrani...