Archiwum 04 czerwca 2004


CD...
04 czerwca 2004, 22:49

***

dzis
mogłaby mnie uratowac
tylko Twoja obecnosc
Twoja bliskosc
Twoje ciepło

zamknieta w Twoich dłoniach
ba mam juz dosc swiata
patrzac Ci w oczy
patrzac w swoja twarz
byc prawdziwa
zywa
pełna bólu
ale mniej nieszczesliwa
niz czekajac tu
az wejdziesz
przez zamkniete drzwi...

04.06.2004


CC...
04 czerwca 2004, 20:46

empty page

04.06.2004 20:50