08 listopada 2005, 08:52
***
noc
sie saczy
nie wiadomo skad
przez dzrzwi i okna
podszeptuje dziwne mysli
a bezwstydny ksiezyc
rozebrał sie
ze swieci
i sie kapie
w misce blasku
na moim parapecie
a gdyby sciany oddychały
co juz prawie słychac
to by teraz odetchnely
tym spokojem ciszy...
31.10 i 08.11.2005