02 września 2006, 13:22
***
strasznie brak mi
braku samotnosci
gdy wszystko
co po cichu
zachodzi od tyłu
gdy siedzisz pojedynczo
na krzywym krzesle
znika
bo jest
absolutnie nieistotne
i smiesznie małe
w poprzedniej swej wielkości
gdy życie pędzi
ze brak tchu
i nie ma
tego zbędnego czasu
gdy pytam
dokad?
30.08.2006 23:52