02 kwietnia 2007, 22:33
***
nic nie napisze
bo nie ma potrzeby
bo o czym tu mówic
gdzy ludzkosc zanika
wraz z jednym człowiekiem
gdy wiara odchodzi
i dobroc
i miłosc
i pojednanie
z nadzieja pokoju
gdy w oczach spokojnych
i twarzy pogodnej
gasnie poezja
wraz z zyciem
módl się Ludu Mój
i módl sie człowieku
bo Ziemia nie wyda
większej godnosci
co krzyz Twój uniesie
więc módl się do Boga
(jakkolwiek Go wzywasz i zwiesz)
by zesłał na pomoc
Szymona
anioła z Cyreny
skoro nie moze oddalic
kielicha goryczy
i wołaj:
cokolwiek się stanie
Badź wola Twoja
cokolwiek będzie
niech nam się stanie
wedle słowa Twego
tylko wybacz nam
bo wciaz nie wiemy
co czynimy
02.04.2005 08:52